Nasz urlop nad morzem
Nasz urlop zaczynamy dość pechowo ,psuje się nasze auto Audi i zawracamy po prawie 120 km z miejscowości Nowe Miasteczko po takiej niby naprawie .Ale to nie koniec przygody ,szczęśliwie dojeżdźamy do Bardo wieczorem ,szybkie przepakowanie maneli do Terrano (nasze auto w góry) szybko spać by wstać o 2:00 w nocy i w trasę do Wisełki powiat Wolin nad morze .Wyjazd po 3:00 w nocy i po nie spełna 7godzinach jesteśmy na miejscu a tam już na nas czekają dzieci i wnuki i tak zaczynamy urlop.
Teraz kilka fotek tak na gorąco ,reszta po obróbce.
Takie atrakcje witają przyjezdnych na prom w Świnoujściu od strony miasta.
To cała czeradka warchlaczków ,locha gdzieś na przodzie.
Druga locha zabespiecza tyły.
A to Ja z Kwinto
I ucho od śledzia też
Atu chwila na odpoczynek
W tym roku szykuje się urlop w Grzybowie koło Kołobrzegu i napewno będzie trochę zdjęć .
Urlop w Grzybowie 02.07.2016
Wyjazd z Bardo godzina 03:00 ,trasa przebiegała dobrze bez korków.
Poniżej mała galerja zdjęć może nie tak profesjonalnych ale moje.
To plaża w Grzybowie
Zachód słońca nad Bałtykiem
Takie widoki to tylko nad Bałtykiem
Już dotkneło horyzontu
Nasza wyprawa brzegiem morza z Grzybowa do Kołobrzegu
To wypoczynek Polaków ,parawaniki leżaki
To wieża obserwacyjna z ubiegłego wieku nad brzegiem morza na wydmach.
i relikty starych po wojennych umocnień nabrzeżnych.
A ratowników spotykamy prawie wszędzie ,przemieszczają się qwadami
Trasa do Kołobrzegu to około 2 godzin spacerem
Port jachtowy (coś dla biedoty)
To akcent naszego hobby znajdujący się kawałek od molo
To trzy czarownice
Taka pogoda nas zaskoczyła podczas spaceru do Dziwirzyna
Tworzy się komórka burzowa
A to już po deszczu
Dzień przed wyjazdem mieliśmy takich małych gości
Cała czeradka szejść warchlaków bez mamy które zabłądziły na posesję .
Jak rok temu jedziemy do Grzybowa /Kołobrzegu ,być może zabiorę radio i antenę na HF i UHF
Jadę do Grzybowa po raz drugi ale mam ze sobą tylko FT23R
Główna atrakcja Kołobrzegu to "PIRAT"
Widok z naszego okna w pensionacie
A to na pocieszeni bo pogoda nas nie rozpieszczała w tym roku
Jeszcze nie wiem gdzie pojedziemy w 2018 ale o tym za rok !!!!